11:20:00

Promocje w Rossmannie - 55% - Moje Zdobycze!

Promocje w Rossmannie - 55% - Moje Zdobycze!
Witajcie Kochani, 
jestem pewna, że nie było chyba zbyt wielu osób, które nie postanowiły skorzystać z obecnej promocji. Nie będę się rozpisywać na temat zasady owych przecen, bo to już wszyscy dobrze wiemy. Dzisiaj chciałabym pokazać Wam co mi udało się kupić na panujących promocjach. 
Na zakupy wybrałam się pierwszego dnia, świadomie narażając się na te tłumy, ale nie ma co się dziwić. Taka promocja to świetna okazja do zakupy ulubionych produktów, bądź takich na które nie mogłyśmy sobie w danym momencie pozwolić. 
Przed zakupami zrobiłam sobie całą listę rzeczy (w większości tych już sprawdzonych), które planowałam kupić. Niestety nie udało się dostać w moim mieście paletki z Wibo Strobing Make up Shimmers Kit  
Jednak mam nadzieję, że jeszcze mi się uda. ;)
A tak przedstawiają się całe łupy ;)
Nie ma tego dużo (całe szczęście dla mojego portfela).


Przyjrzyjmy się im troszkę bliżej.

1. Maybelline - Fit me! Matte+ Poreless 105- Ma to być podkład matujący, idealnie spisujący się na skórze normalnej i tłustej. Lekka konsystencja, ma optyczne niwelować rozszerzone pory. Podkład ten według producenta powinien stapiać się ze skórą i wyglądać bardzo naturalne. 
Nie mamy co liczyć na mocne krycie, ale jak dla mnie na nadchodzącą porę to idealne rozwiązanie. Co mi się spodobało od razu? Opakowanie jest zabezpieczone, dzięki czemu mam pewność, że nikt przede mną nie używał go.
Cena - 28 zł (bez promocji)


2. Bourjois- Healthy Mix w odcieniu N51- Kultowy już produkt. Nie trzeba się na jego temat rozwodzić. Lubiłam poprzednią wersję. Posiadam jeszcze jego straszą wersję z czarną nakrętką, która jest świetna. Co tu więcej mówić, genialny produkt, dodatkowo piękne opakowanie. Jest promocja, więc warto.
Cena : 62,99 zł 

3. Eveline - Loose powder cashmere mat- Matujący puder sypki. Jest bardzo dobrze zmielony. Kolor ma, więc transparentny to on nie jest (pomimo odcienia - 01 TRANSPARENT), ale jakoś bardzo mi to nie przeszkadza.
Cena : 27 zł 



4.  Eveline - Advance Volumiere Eyelashes Cncentrated Serum 3 in 1 - Rzęsy nie rosną po niej, od razu uprzedzam. Za to idealnie sprawdza się jako baza pod tusz do rzęs. Może to tylko moje wymysły, jednak uważam, że o wiele ładniej wyglądają gdy jej używam wraz z tuszem, aniżeli bez niej.
Cena: 14,99 zł

5. Miss Sporty- Studio Lash - dobry i tani tusz do rzęs. Ma ładną, małą i wygodną silikonową szczoteczkę. Dobrze się nim wyczesuje rzęsy. Nie mam do niego zastrzeżeń.
Cena :13,99 zł

6. Eveline Volumix Fiberlast - kupiłam go z polecenia yt... Podobno jest fenomenalny. Przekonamy się. Posiada silikonową szczoteczkę, więc powinniśmy się polubić.
Cena :16,39 zł

7. Wibo Million Dolar Lips - nr 6 - jedna z lepszych matowych pomadek. Pigmentacja powalająca. Posiadam jeszcze dwie inne z tej serii i jestem bardzo zadowolona. Może nie wytrzyma całego dnia, jednak uważam, że za tą cenę dostajemy znacznie lepszy produkt, niż mogłoby się przypuszczać.
Cena: 13,79 zł

8. Eveline Vinyl Gel - nr 207 Producent zapewnia, że lakier ten ma być trwały przez 7 dni. Co prawda na dłoniach nosze Semilaca nie mogłam oprzeć się temu kolorowi. Piękny, soczysty róż. Idealny na stopy ;)
Cena: 16,49 zł



Powiedzcie co Wam udało się upolować? 
Rozsądnie do tego podeszliście? Czy może to był istny spontan? Jestem ciekawa Waszych odpowiedzi. 
Buziaki ;)

02:59:00

Best of the best ! Catrice - Liqiud Camouflage high coverage concealer

Best of the best ! Catrice - Liqiud Camouflage high coverage concealer
Witajcie Kochani, 
bohatera dzisiejszego posta nie muszę zapewne nikomu przedstawiać. Stał się on bowiem już kultowym produktem firmy Catrice.  Jest on niezastąpionym produktem w mojej kosmetyczce. Początkowo producent wypuścił na rynek dwa odcienie: 010 Porcellain i 020 Light Beige.  Jednak całkiem niedawno, ku mojej uciesze pojawił się jeszcze jeden, jaśniejszy i bardziej żółty odcień: 005 Light Natural. 


Co mówi o nim producent? 

BEZ SKAZY!
Cienie pod oczami, niedoskonałości i zaczerwienienia to pieśń przeszłości – nowy korektor w płynie oferuje optymalne krycie i pielęgnację. Płynny korektor jest mocno napigmentowany, wodoodporny i trwały. Zaopatrzony w praktyczny aplikator, jest łatwy w użyciu.

Kilka słów o samym produkcie. Krycie tego korektora jest moim zdaniem bardzo dobre. Możliwe, że osoba zmagająca się z dużym zasinieniem nie będzie w 100 % zadowolona, jednak jak dla mnie jest ono wystarczające. Opakowanie jest bardzo solidne jak na tak niedrogi produkt, napisy nie wycierają się z niego po kilku użyciach. Konsystencja, płynna, lekko kremowa. Może zbierać się w zmarszczkach mimicznych. Dlatego najlepiej sprawdza się utrwalanie go za pomocą gąbeczki. Dostępny jest w drogerii Natura i Hebe, a także w drogeriach internetowych. Kupimy go za około 14 zł.


Posiadam dwa odcienie 010 i 005. Różnica jest między nimi ogromna, 010 wpada bardziej w beżowy odcień. Niestety ciemnieje, wówczas lekko wpada w odcień różu. Jest stosunkowo jasnym odcieniem. Natomiast 005 jest wyraźnie żółty i nie zauważyłam, aby ciemniał. To na duży plus. 
Podsumowując, dla mnie to najlepszy korektor z jakim się spotkałam, Na pewno zostanie ze mną na długi czas. Jednak bardzo chętnie będę testować także inne produkty. 
Co Wy o nim myślicie?
Jakie są Wasze ulubione korektory? 
Buziaki 
M.

Copyright © 2016 Magdalaa , Blogger